Ogłoszenia

Na razie brak

czwartek, 23 października 2014

Od Lio

Gdy Mokka poszła, nie przytomna ze śmiechu, za jakimś zapachem, powiedziałem:
- Wiesz jak mnie przestraszyłaś?!
- Jakbym utonęła to... - tu jej przerwałem.
- ... to osierociłabyś Mokkę.
Poszedłem nad jezioro Sunwater. Przedyskutuję wszystko z moim odbiciem w wodzie. Mokka poczłapała za mną.
- Mała, idź się gdzieś pobaw. Chcę chwilę pobyć sam.
Mokka posłusznie pobiegła się bawić.
Maxi dokończ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz